Anna Zalewska zapowiadała, że do końca listopada będzie znana nowa podstawa programowa. I dziś została zaprezentowana. Ale pośpiech, z jakim była tworzona, czuć nawet w tym momencie. Teraz, do 9 grudnia, projekt zostanie poddany konsultacjom. Podstawa dla szkół podstawowych ma być zaakceptowana dopiero w lutym, a dla szkół branżowych w marcu. Jak MEN zdąży z przygotowaniem podręczników na wrzesień?
Wiceminister Maciej Kopeć, który prezentował podstawę, nie widzi problemu. – Trudno mówić, że ten harmonogram jest taki, iż nie można dotrzymać terminów, o których mówimy, w tym powstania nowych podręczników – powiedział.
Projekt pozostaje bez zmian. 8-letnia szkoła podstawowa to podstawa z podziałem na dwa bloki – klasy I-III oraz IV-VIII. Ale MEN wprowadza do niej nowe przedmioty. Od V klasy – a nie od gimnazjum, jak było do tej pory – dzieci będą się uczyły odpowiednio: geografii, biologii, chemii, fizyki. Od klasy VII dołączy przedmiot "doradztwo zawodowe" a także drugi język.
W internecie już gorąco o egzaminie ośmioklasisty, grach strategicznych jako pomocach naukowych.
Na razie, w roku szkolnym 2017/2018 nowa podstawa będzie dotyczyła klas pierwszej, czwartej i siódmej. Dla innych klas będzie wprowadzana stopniowo, w kolejnych latach.
Już dziś widać, że największe emocje budzi historia. Spójrzmy na klasę IV. Dzieci zostaną zarzucone ogromem wiedzy. Będą się uczyć m.in. o Eugeniuszu Kwiatkowskim i budowie Gdyni, żołnierzu niezłomnym – Witoldzie Pileckim, "Solidarności” i jej bohaterach. Można powiedzieć – pierwszy rok do czynienia z historią i od razu cała historia Polski.
Polski nie szokuje, choć zmieniła się lista lektur, przybyło poważniejszych pozycji, pojawiła się kategoria "lektury obowiązkowe". Do tej pory nauczyciele mieli tu dużą swobodę. I tak, w klasie 5 dzieci będą przerabiały "Katarynkę" Bolesława Prusa, "W pamiętniku Zofii Bobrówny" Juliusza Słowackiego oraz fragmenty "Pana Tadeusza". Ostatnie dzieło będzie kontynuowane w klasie 6 (polowanie oraz koncert Wojskiego). Do tej pory w tych klasach "Pana Tadeusza" nie było.
Podstawa programowa dostępna jest tutaj, na stronie Ministerstwa Edukacji Narodowej.
Przypomnijmy, tu pisaliśmy o tym, jak mocno nerwowa atmosfera towarzyszyła tworzeniu tej podstawy. Niektórzy eksperci woleli się wycofać niż brać na siebie karkołomne zadanie.