Reklama.
Wiosną 2017 roku we Francji rozpoczną się kolejne wybory prezydencki. Oznacza to także definitywny koniec prezydentury Francois Hollande'a, który piastował to stanowisko od 2012 roku. Polityk zapowiedział w telewizyjnym orędziu, że nie będzie ubiegać się o reelekcję.
Wyniki Hollande'a w sondażach nie były ostatnio optymistyczne (poparcie na poziomie 14 proc.), ale to jego typowano na kandydata lewicy. To rozpoczęło dyskusję kto go zastąpi w tej roli.
Tymczasem kandydatem centroprawicy został Francois Fillon, który obecnie prowadzi w sondażach. W pierwszej turze ma szansę na 28-31 proc. głosów. Francuski Front Narodowy wystawia Marie Le Pen, którą popiera 23-35 proc. badanych.
źródło: BBC