Kombatanci odebrali medal Mazgule po jego wypowiedzi o stanie wojennym.
Kombatanci odebrali medal Mazgule po jego wypowiedzi o stanie wojennym. Fot. Screen z FB Adama Mazguły

Wypowiedzi płk. Adama Mazguły o stanie wojennym niosą poważne konsekwencje. Urząd do spraw Kombatantów postanowił odebrać mu medal "Pro Patria", przyznany w maju tego roku za działalność harcerską prowadzoną w Związku Harcerstwa Polskiego na Opolszczyźnie i w Stowarzyszeniu Żołnierzy i Przyjaciół Wojsk Górskich "Karpatczycy".

REKLAMA
– To jest rzecz ogólnie przyjęta, wynika też wprost z ustawy o odznaczeniach, ale i regulaminu, który przy przyznawaniu medalu "Pro Patria" jest w urzędzie od lat prowadzony. Takich przypadków jest na szczęście niewiele, ale ten był rażący, należało taką procedurę wszcząć – wyjaśnił powody decyzji szef urzędu Jan Józef Kasprzyk, który w piątek podpisał dokument w tej sprawie.
Rażący przypadek, o którym mówił Kasprzyk, to słowa Mazguły na temat stanu wojennego. – Nie powiem, oczywiście były tam bijatyki, jakieś ścieżki zdrowia, ale generalnie najczęściej jednak dochowano jakiejś kultury w tym wszystkim, w tym całym zdarzeniu – stwierdził. – Ja przeżyłem już stan wojenny, byłem już dorosłym oficerem i nie pamiętam, żeby po ulicach działy się jakieś dziwne rzeczy, jakieś szczególne – przekonywał.
Urząd ds. Kombatantów, jak podkreślił jego szef, "urząd nie wiedział i nie mógł wiedzieć" o postawie pułkownika w stanie wojennym oraz tym, co wówczas przeżył. Nic nie wzbudzało wątpliwości przed nadaniem medalu, w tym m.in. dokumenty IPN. Jak informuje PAP, Mazguła pozna decyzję urzędu drogą listowną.
źródło: wprost.pl

Napisz do autorki: karolina.blaszkiewicz@natemat.pl