
"Pozwalam sobie wystąpić z apelem do prezydenta Rzeczypospolitej, aby jako strażnik przestrzegania konstytucji wstrzymał się z podpisaniem ustawy o organizacji i trybie postępowania przez TK oraz ustawy o statusie sędziów" – napisał Andrzej Rzepliński do prezydenta Dudy. Zdaniem odchodzącego prezesa TK ustawa ta zawiera wiele przepisów niezgodnych z konstytucją.
REKLAMA
– Te przepisy ostatecznie sparaliżują Trybunał Konstytucyjny – takimi słowami Andrzej Rzepliński próbuje przekonać prezydenta Andrzeja Dudę, żeby odrzucił chęci podpisania ustawy zawierających nowe przepisy, regulujące pracę TK. Jednocześnie w liście do prezydenta były już prezes Trybunału prosi wszystkich, którym leży na sercu dobro ojczyzny, o poparcie jego apelu.
Nowe przepisy wprowadzają sześcioletnią kadencję prezesa TK, jawność oświadczeń majątkowych sędziów. Jednocześnie podważają decyzję dziewięciu sędziów TK zebranych 30 listopada, na mocy której wyłoniono trzech kandydatów na następcę Rzeplińskiego. Zdaniem sędziów nowym prezesem miał zostać Marek Zubik, Stanisław Rymar lub Piotr Tuleja.
Tymczasem PiS dzięki ustawie uchwalonej w grudniu chce na stanowisku sędziego pełniącego obowiązki prezesa TK osadzić Julię Przyłębską. Ta kandydatura spotkała się z wielkim zdziwieniem w środowisku prawniczym.
źródło: tvn24
