
"Wyrok skazujący Dodę, w sprawie o rzekome obrażenie uczuć religijnych dwóch osób, uprawomocnił się i to wbrew publicznemu skrytykowaniu go nie tylko przez autorytety naukowe w Polsce, ale też przez redakcje wielu dzienników na całym świecie"
Według Dody, słowo "napruty" oznacza "pozytywnie nastawiony", a "wino było mszalne". "Jakieś zioła", o których powiedziała w wywiadzie Rabczewska, w późniejszych tłumaczeniach okazały się "lecznicze".
"Za sprawą takich przykładów kwestionowania tego kontrowersyjnego wyroku i tak licznych argumentów biorących w obronę Dodę, wierzymy, że uda się nam wywalczyć prawdę, która zweryfikuje w końcu konstytucyjną zasadę wolności słowa. Oddajemy zatem sprawę pod osąd sędziów Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu i walczymy do końca o wolność"
Oskarżycielem posiłkowym w procesie Rabczewskiej był szef Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami Ryszard Nowak. Wcześniej przed sądem walczył także z Nergalem, który dopuścił się podarcia Biblii podczas jednego z koncertów.