Carrie Fisher walczy o życie. Miała atak serca.
Carrie Fisher walczy o życie. Miała atak serca. fot. materiały promocyjne
Reklama.
60-letnia Fisher dostała ataku serca, gdy była na pokładzie samolotu podróżującego z Londynu do Los Angeles. Atak nastąpił na 15 minut przed lądowaniem. Aktorka była reanimowana jeszcze na pokładzie, a potem przez pracowników pogotowia do momentu, gdy wrócił puls. Trafiła na oddział intensywnej terapii w szpitalu Los Angeles w stanie krytycznym.
Fanki i fani "Gwiezdnych wojen" na całym świecie przesyłają jej życzenia powrotu do zdrowia. Podobnie robią jej koledzy z planu filmowego. – A jednak 2016 rok może być jeszcze gorszy – napisał Mark Hamill, filmowy Luke, brat księżniczki Lei, przesyłając jej gorące pozdrowienia.
Troskę o koleżance z branży wyraził także William Shatner, gwiazdor konkurencyjnej kosmicznej sagi, czyli "Star Treka". Poprosił fanów, aby w tym momencie zatrzymali się i ciepło pomyśleli o chorej aktorce.
Aktorka wracała z Wielkiej Brytanii, gdyż promowała tam swoją nową książkę biograficzną, "The Princess Diarist". Opisała w niej m.in. kulisy romansu z Harrisonem Fordem - gwiezdnowojennym Hanem Solo na planie filmowym.
źródło: BBC News