
– Znajomi bawili się w klubie, do którego Ewa Tylman miała dotrzeć jako ostatnia,
– Potem przenieśli się do Pijalni Wódki i Piwa, tam 26-latka ma mówić, że jest już pijana,
– Dalej impreza przenosi się do jednego z klubów muzycznych, gdzie bawią się ok. 2 godziny
Adam zbiega na dół łagodniejszym zejściem ze skarpy, chwyta ją za ręce, zaczyna ciągnąć w kierunku rzeki, cały czas biegnąc. Najpierw zanurza w wodzie górną część ciała, potem kuca i "przesuwa ciało w taki sposób, że całe znalazło się w wodzie", na koniec popycha je tak, by "płynęło z nurtem rzeki". Ewa Tylman tonie. Czytaj więcej