To jest odlot. Takiej akcji nie było od dawna. Zachęcają, by chodzić po kioskach oraz stacjach i chować "wrogie tytuły"

Celem jest – a jakby – zwalczanie antypolskiej propagandy. To cel ogólny. W szczegółach chodzi o to, żeby zwalczać "Newsweeka", który to jest solą w oku "prawdziwych patriotów". Na YouTube pojawił się film, w który zachęca się do kopiowania tego jakże wyrafinowanego pomysłu. Powstał nawet specjalny hashtag akcji #SchowajNewsweek. Nie ma żadnych przepisów zabraniających przekładania towaru na półce, więc akcja jest względnie bezpieczna. No chyba że ktoś narazi się obsłudze.

Pierwszy film wrzucił internauta o jakże wymownym nicku Paweł POLAK. Zachęca on, żeby wejść do kiosku, salonu EMPIK, na stację benzynową i/lub wszędzie tam, gdzie są stojaki z prasą, i przełożyć egzemplarze Newsweeka. Mało przełożyć – schować. Położyć je w takim miejscu, żeby się nie sprzedały. W ten oto prosty sposób Paweł POLAK chce walczyć z wrogimi Polsce mediami.

Akcja #SchowajNewsweek to kolejny etap walki z mediami uznawanymi przez sympatyków szeroko pojętej prawicy za wrogie. Kilka miesięcy temu przez internet przetoczyła się fala postów mówiących o tym, że na wniosek "góry" na stacjach Orlen chowane są gdzieś pod ladą takie tytuły jak "Newsweek" czy "Gazeta Wyborcza". Nie udało nam się wówczas potwierdzić tej informacji, odwiedziliśmy kilkanaście stacji benzynowych tej sieci i w większości placówek „wrogie” media były widoczne na stojakach.