
Reklama.
Waldemar Pawlak skomentował serię głośnych spotów z udziałem ministra rolnictwa Marka Sawickiego.
Ostry komentarz Waldemara Pawlaka wywołał temat planowanej reorganizacji sądów okręgowych. – Minister Gowin zupełnie się zacietrzewił w tej sprawie – stwierdził Pawlak. Ocenił też, że niekonstytucyjność tej decyzji polega na złamaniu zapisu o niezależności sądów. – Struktury sadów nie może zmieniać rozporządzenie – ocenił szef PSL. – Po co się tak męczyć, by wywoływać tyle kontrowersji. (…) Było rozsądne by skrócić postępowanie, na tym się należy skupić, a nie na szarpaniu sędziów – postulował. – Oczywiście mniejszego można skopać z wdziękiem – ostro ocenił działanie ministra Gowina.
"Wycofanie Exxona z łupków mnie nie zaskoczyło"
– W przeciągu 10 lat nasz eksport wzrósł 3 krotnie, import 2,5 raza., są bardzo ważne inwestycje amerykańskie – przypominał Waldemar Pawlak, mówiąc o polsko-amerykańskim szczycie gospodarczym. Jednak podczas rozmów nie poruszono kwestii wycofania się koncernu Exxon Mobile w inwestycje w gaz łupkowy w naszym kraju. – Nie rozmawialiśmy w oficjalnych rozmowach, ale sama decyzja jest zrozumiała, bo firma ma duże kontrakty w Rosji – ocenił minister gospodarki.
– W przeciągu 10 lat nasz eksport wzrósł 3 krotnie, import 2,5 raza., są bardzo ważne inwestycje amerykańskie – przypominał Waldemar Pawlak, mówiąc o polsko-amerykańskim szczycie gospodarczym. Jednak podczas rozmów nie poruszono kwestii wycofania się koncernu Exxon Mobile w inwestycje w gaz łupkowy w naszym kraju. – Nie rozmawialiśmy w oficjalnych rozmowach, ale sama decyzja jest zrozumiała, bo firma ma duże kontrakty w Rosji – ocenił minister gospodarki.
– Wiedzieliśmy, ze Exxon nie będzie aktywny w dziedzinie łupków, ale biznes jest biznes. Ważne żeby to miejsce zagospodarować, ale inne firmy jak Chevron czy partnerzy PGNiG deklarowały, że to jest bardzo ważny obszar – mówił wicepremier w rozmowie z Janiną Paradowską. – To uczytelnia sytuację, bo byłoby gorzej, gdyby usiadł na tych złożach i nic nie robił – komentował ogłoszenie decyzji przez Exxon.
– Ja myślę, że trzeba po prostu rozpocząć przemysłową eksploatację i wtedy będzie można powiedzieć jak są wydajne i czy to się opłaca – mówił Pawlak o opłacalności wydobywania gazu z polskich złóż. – Bo nawet jeśli będzie dwukrotnie droższa niż w USA, to i tak będzie połowa tego co płacimy Rosji. (…) Od 2006 roku, czyli od podpisania przez ministra Jasińskiego, są kłopoty z ceną gazu - ocenił.
Pawlak mówił też o negocjacjach nowych stawek. – To będzie ostra dyskusja, bo mówimy o dużych obniżkach cen – ocenił wicepremier. – Jeśli patrzymy na ceny gazu w USA i UE, to Europa musi się mocno postarać, bo będzie niekonkurencyjna – powiedział gość "Poranka TOK FM". Mówił też o szansach na wygranie rozpoczętego niedawno arbitrażu między PGNiG a Gazpromem. – Te szanse są spore, tam gdzie jest arbitraż i to idzie to na ostro, to są nieustępliwi, jak jest dogadywanie, to są skorzy do obniżek – relacjonował.
Pawlak – kolejny wielki deregulator. Czy skończy jak inni?
Prowadząca pytała też o deregulację, którą zaczyna się zajmować resort gospodarki i przypomniała, że już wcześniej zajmowali się nią Janusz Palikot czy Jarosław Gowin. – Ja tu nie dam się wrobić w personalną odpowiedzialność – stwierdził szef PSL. – Wszyscy już mowią o "planie Pawlaka" – przypomniała dziennikarka. – Albo chcą mi zaszkodzić, albo deregulacji. Już wolę, żeby mnie trochę poszarpali, ale to ma dotyczyć wielu ministerstw, nie tylko gospodarki – deklarował Pawlak.
Relacjonował, że planowane są działania głównie w sferze finansów publicznych. – Liczę tutaj na współpracę z ministrem Rostowskim – deklarował, jednak unikał odpowiedzi na pytanie, jaki jest stosunek szefa resortu finansów do tych propozycji. Wicepremier nie umiał też odpowiedzieć czy należy je traktować jako projekt PSL, rządu czy ministerstwa gospodarki. – Zmniejszenie obciążeń informacyjnych, zmianę dokumentów papierowych na elektroniczne, zmiana zaświadczeń na oświadczenia – wymieniał główne priorytety.