
Reklama.
Robert Górski ma szansę znowu stać się ulubieńcem prawicy. Bo o ile kochali go za kpiny z Donalda Tuska i jego współpracowników, to "Uchem Prezesa" mocno podpadł. Co prawda politycy Prawa i Sprawiedliwości, na czele z Jarosławem Kaczyńskim, muszą udawać, że mają do siebie dystans i potrafią śmiać się z siebie, ale już ich zwolennicy otwarcie piszą w komentarzach, co myślą. Nie udaje też Krystyna Pawłowicz, która nie zostawiła na Górskim suchej nitki.
Teraz jednak Górski ma znowu śmiać się ze zwolenników PO – donosi portal wirtualnemedia.pl. Trwają prace nad serialem "Lemingrad", który miałby być emitowany na jednej z głównych anten TVP. I choć według deklaracji będzie komentował bieżące wydarzenia polityczne, to ostrze satyry będzie skierowane bardziej na opozycję, niż na władzę.
W lutym 2016 roku, podczas gali wręczenia Telekamer, Robert Górski dostał od szefa TVP Rozrywka symboliczny kontrakt na przygotowanie serialu dla stacji. Być może "Lemingrad" jest właśnie realizacją tej obietnicy.
źródło: wirtualnemedia.pl
Napisz do autora: kamil.sikora@natemat.pl