
Choć Julia Przyłębska została wskazana za prezesa Trybunału Konstytucyjnego z naruszeniem całej masy przepisów, rządzi instytucją niepodzielnie. A jej pierwsze decyzje pokazują, jak wielka jest jej władza. Nowa prezes właśnie zdecydowała, że kluczowe sprawy zgłoszone do Trybunału osądzą składy sędziowskie z przewagą nominatów PiS.
REKLAMA
Julia Przyłębska nie przejmuje się zastrzeżeniami dotyczącymi sposobu jej wyboru na prezesa Trybunału Konstytucyjnego. Pisaliśmy o nich tutaj. Następczyni Andrzeja Rzeplińskiego pozmieniała składy orzekające wyznaczone jeszcze za poprzedniego prezesa – informuje "Gazeta Wyborcza".
I to znowu z nagięciem prawa, bo przyjęta przez Prawo i Sprawiedliwość ustawa nakazuje wyznaczanie sędziów w kolejności alfabetycznej, chyba, że nastaną szczególne okoliczności. No i według Julii Przyłębskiej takie okoliczności nastąpiły, choć prezes Trybunału nie zdecydowała się na ich wskazanie.
O jakie sprawy chodzi? Na przykład o zaskarżoną przez PO tzw. małą ustawę medialną, dzięki której ponad rok temu PiS przejęło zarządy mediów publicznych. Teraz większość w składzie mają nominaci PiS. To oni też osądzą skargę gmin, których kosztem powiększono Opole, miasto wiceministra sprawiedliwości Patryka Jakiego (do niedawna w tej sprawie prowadzono głodówkę).
źródło: "Gazeta Wyborcza"
