Posłowie PO obśmiewają dzisiejsze oficjalne otwarcie przez premier Szydło gazociepłowni w Gorzowie, która... działa już od wielu miesięcy.
Posłowie PO obśmiewają dzisiejsze oficjalne otwarcie przez premier Szydło gazociepłowni w Gorzowie, która... działa już od wielu miesięcy. Fot. Twitter.com/ArkadiuszMyrcha

Premier Szydło otworzyła dziś oficjalnie gazociepłowię w Gorzowie Wielkopolskim, która – jak podkreśla w rozmowie z naTemat poseł Platformy Obywatelskiej Arkadiusz Myrcha – działa już od wielu miesięcy. Premier chwali się inwestycją w całości przygotowaną i zrealizowaną przez rząd PO-PSL. Opozycja postanowiła więc zaprosić premier do otwarcia kolejnych takich miejsc. I się w internecie zaczęło...

REKLAMA
Znalazłem pana wpis na Twitterze, w którym widać zdjęcie Beaty Szydło otwierającej salę widowiskową w Toruniu. To fotomontaż?
Arkadiusz Myrcha, poseł PO: Tak, to Photoshop.
W internecie coraz więcej takich zdjęć. Premier oddającą do użytku Stadion Narodowy, trasę szybkiego ruchu, jakąś fabrykę... O co tu chodzi?
To jest bezpośrednie nawiązanie do dzisiejszego wydarzenia, jakim było otwarcie przez panią premier Beatę Szydło gazociepłowni w Gorzowie.
To nie ona ją budowała?
Ta ciepłownia w całości została zbudowana jeszcze za czasów Platformy Obywatelskiej. Zresztą ona już działa ponad pół roku. I to chyba dobrze, bo dziś premier chwaliła się, że to taka dobra inwestycja. Zrobiono wokół niej wiele szumu. Tyle, że to nie Prawo i Sprawiedliwość stoi za tym projektem.
I postanowiliście to obśmiać?
Tak. Przygotowaliśmy listę ważnych inwestycji. Takich, które zostały zakończone i już służą od jakiegoś czasu, ale które pani premier Szydło mogłaby znów oficjalnie otworzyć.
A nie boicie się oskarżeń o manipulację? Nie każdy internauta wie o, co chodzi. Im lepszy fotomontaż, tym łatwiej będzie go oszukać. A potem sprawdzi i co? Stracicie wiarygodność...
To urok akcji viralowych. Niestety, trzeba znać kontekst. Jak ktoś nie będzie wiedział o tej gazowni w Gorzowie, to rzeczywiście może poczuć się oszukany w przypadku Stadionu Narodowego. Ale liczymy na to, że im większy będzie szum wokół tych fotomontaży, im bardziej się poniosą, tym więcej osób będzie się z nich śmiać.
Czyli nie boicie się narażenia na śmieszność?
Zdecydowanie nie. O to powinna się raczej obawiać pani premier, która oddaje do użytku inwestycje, które już od dawna działają.
Będą takie fotomontaże na inne tematu?
Jeszcze nie wiem. To wyszło jakoś tak zupełnie spontaniczne, zobaczymy. Ale nie można wykluczyć, że kolejne memy będą powstawać.

Napisz do autora: pawel.kalisz@natemat.pl