"Redefiniujemy rolę skarpetki w życiu codziennym" – brzmi credo duetu z Aleksandrowa Łódzkiego, Adriana Morawiaka i Macieja Butkowskiego. Ich miasto to skarpetkowe zagłębie. W naturalny sposób poddali się ponad 100-letniemu dziedzictwu, które z powodzeniem modyfikują. Ich skarpetki noszą hipsterzy, młodzi muzycy na fali czy Kuba Wojewódzki. Para kosztuje 25 zł, dziecięca wersja - 15.
Trzy lata temu koleżanka pokazała mi na Facebooku zdjęcie skarpet z reprodukcją obrazu Vincenta van Gogha. Dziś, kiedy wpisuję w Google frazy "van gogh socks", mam do czynienia z 500 tys. trafieniami. Pierwszy lepszy link kieruje mnie na stronę z "artystycznymi" skarpetami. Mogę wybierać między wspomnianym artystą, a Fridą Kahlo czy Leonardo da Vincim. A jeśli nic mnie do nich nie ciągnie, znajdę coś innego. Słowa "Colourful socks" dają natomiast 752 tys. wyników. W 0,69 sekundy.
To moment, w którym możecie spytać, ile panowie od skarpet mi zapłacili. Odpowiedź brzmi: nic. Mało tego, ja zapłaciłam im. Spotkałam ich raz podczas modowych targów w Warszawie. Wzięłam wtedy jedną parę skarpetek. Jedna była niebieska, pokryta pszczołami, drugą - żółtą, przecinały czarne paski. Moja mama do dziś dziwi się, kiedy je zakładam. Druga para z Many Mornings, wywołuje u niej jeszcze większe zdziwienie. – Przecież są różne! – słyszę. To prawda, ale w asortymencie firmy znajdują się też jednokolorowe klasyki i pary w ten sam wzór.
Skarpety Many Mornings to fuzja dziesięcioletnich doświadczeń łódzkiego włókiennictwa, regionalnych pasji i unikalnego podejścia do designu. Doceniamy wysoką jakość, dlatego korzystamy w produkcji z najlepszych surowców. Inspiracje do tworzenia naszych skarpet czerpiemy ze wszystkiego, co nas otacza. Spotkań z przyjaciółmi, nowych doznań, licznych podróży… Tworzymy skarpetki takie, jakie sami chcemy nosić. Jest to dla nas przede wszystkim frajda, którą chętnie się dzielimy.
(...)Nigdy wcześniej nie wprowadzaliśmy własnej marki na rynek i musieliśmy, i nadal musimy, wiele się nauczyć, ale to bardzo przyjemna nauka. Tworząc własną firmę musisz stać się specjalistą na wielu polach. Od produkcji, logistyki, księgowości, przez marketing, social media, CRM, po negocjacje handlowe i sprzedaż.
Napisz do autorki: karolina.blaszkiewicz@natemat.pl