Reklama.
W listopadzie 2016 roku wydał solową płytę. W lutym 2017 jego utwory przewijają się co chwila w "viralowej" polskiej 50-ce Spotify. Obok śpiewających Emmy Stone i Ryana Goslinga czy granych do znudzenia Chainsmokers. Widzowie kojarzą go z ról śmieszków w serialach i filmach, ale Paweł Domagała jest godny też muzycznego odkrywania.
Gram w tym, co mi sprawia przyjemność i to, co lubię. To jest bardzo ważne, żeby dać się zaszufladkować, a potem te szuflady poszerzać. Jak kiedyś zagram jakąś radykalnie dramatyczną rolę, i zrobię to nawet średnio to będzie się wydawało, że zagrałem niby lepiej (śmiech).
Oczywiście, wszystko zależy od pytań, ale nie lubię, kiedy aktorzy wypowiadają się na tematy, o których kompletnie nie mają pojęcia. Zdarza się, że uwielbiam czyjąś grę, a potem czytam z tą osobą wywiad, w którym bredzi i, nie daj Boże, miesza się w politykę.