– Jesteśmy ludzkimi panami, bo jesteśmy panami, w przeciwieństwie do niektórych – oznajmił w Sejmie prezes PiS Jarosław Kaczyński.
– Jesteśmy ludzkimi panami, bo jesteśmy panami, w przeciwieństwie do niektórych – oznajmił w Sejmie prezes PiS Jarosław Kaczyński. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Reklama.
– Nie użyliśmy siły i nie użyjemy jej. Jesteśmy ludzkimi panami, bo jesteśmy panami, w przeciwieństwie do niektórych – grzmiał Jarosław Kaczyński w Sejmie. W ten sposób odniósł się do niedawnego protestu opozycji, która postanowiła zablokować mównicę na sali plenarnej. Prezes Prawa i Sprawiedliwości przypominał, że w przeszłości w takich sytuacjach angażowano Straż Marszałkowską na przykład przeciwko posłom Samoobrony.
logo
Fot. naTemat
Na przedstawieniu PiS jako nowej klasy "panów" Jarosław Kaczyński jednak nie poprzestał. Wcześniej suchej nitki nie zostawił też na tych, którzy swoich "panów" ośmielają się krytykować. Jak postrzega opozycję, najważniejszy obecnie człowiek w państwie zaprezentował w słowach skierowanych do szefa PO Grzegorza Schetyny:
Jarosław Kaczyński
prezes PiS o tych, którzy nie popierają jego partii

Ta grupa, którą pan reprezentuje, do której pan należy (...) jest emanacją szerszej grupy społecznej, profitentów tego chorego procesu, który się w Polsce od lat 80-tych odbywał, (...)którzy dzięki negatywnym cechom społecznym zdołali się przebić i którzy mają właśnie tę fałszywą świadomość, wzmacnianą przez taką bardzo prymitywną formę liberalizmu, właściwie darwinizmu społecznego, na poziomie ideowym...

Buta Jarosława Kaczyńskiego nie mogła jednak dziwić. Był on pewien, że jego formacja nie straci marszałka Sejmu, co potwierdziło kilka chwil później głosowanie w sprawie odwołania z tego stanowiska Marka Kuchcińskiego. Przeciwko temu zagłosowało aż 241 posłów, 24 wstrzymało się od głosu. Wniosek zakładający, iż polityka PiS zastąpiłby Rafał Grupiński z Platformy Obywatelskiej poparto tylko 174 głosami.

Napisz do autora: jakub.noch@natemat.pl