Reklama.
Wydawałoby się, że media "niepokorne" i "narodowe" będą stały za sobą murem. W końcu to ta sama frakcja polityczna. Okazuje się jednak, że nawet w tym środowisku nie potrafią spokojnie patrzeć na "warsztat" takich gwiazd mediów narodowych jak Samuel Pereira.
Napisz do autora:przemyslaw.penconek@natemat.pl