
Reklama.
Raszyn miał do tej pory szkołę podstawową i gimnazjum. Związany z PiS wójt postanowił jednak zlikwidować gimnazjum i przenieść uczniów do jednej szkoły. – Wiem, że moje stanowisko wywołało głosy o referendum. Mówiono, że wójta jutro nie będzie. Wójta może nie być, ale jak będę odchodził z tego stanowiska, będę miał pewność, że nie zrobiłem niczego pod publiczkę – tłumaczy się Andrzej Zaręba, cytowany przez wiadomosci.wpr24.pl.
Po tym, jak rząd PiS zapowiedział likwidację gimnazjów i powrót do 8-letnich podstawówek gminy musiały błyskawicznie przygotować się do wdrożenia reformy edukacji. Rodzice i nauczyciele wielokrotnie publicznie mówili o swoich obawach związanych z wprowadzeniem radykalnych zmian. Jednak minister edukacji Anna Zalewska obiecywała, że po reformie klasy będą mniej liczne.
Rodzice uczniów z Raszyna zaalarmowali o sprawie kuratorium i czekają na reakcję urzędników. Mieszkańcy gminy zapowiadają też złożenie wniosku w sprawie odwołania wójta i rady gminy. W Raszynie jest gimnazjum w którym aktualnie uczy się 493 uczniów. Ale choć teraz mają stać się jedną szkołą w istocie to dwa odrębne budynki przedzielone ulicą. Budynek gimnazjum jest w stanie pomieścić ok. 700 uczniów, więc nic nie stoi na przeszkodzie, żeby powstały dwie szkoły.
źródło: Fakt24.pl
Napisz do autora: oskar.maya@natemat.pl