
"Uważa, że udawanie Prezesa TK to pyszna zabawa", "za co Pan Bóg nas tak pokarał", "rozumiem że Pani Sędzia tak samo postępuje z TW Wolfgang w domu", "przecież to farsa", "takie swojskie, bazarkowe klimaty" - to tylko mała część morza krytyki, które wylewa się na kierującą Trybunałem Konstytucyjnym Julię Przyłębską. Nie chodzi jednak o kontrowersyjne orzeczenie w sprawie prawa o zgromadzeniach, a to w jaki sposób sędzia zachowywała się na konferencji prasowej.
Fragment tej żenującej konferencji Przyłębskiej i Muszyńskiego."Prezes"śmiejąc się odmawia odp.na ważne pyt.,a obiecywała"#TK dla obywateli" pic.twitter.com/soFyHLCJJb
— Karolina M. (@Karolin_M01) 16. März 2017
Napisz do autora: jakub.noch@natemat.pl
