TVP rozstaje się z Robertem Makłowiczem. To efekt sporu o wykorzystanie jego wizerunku i wypowiedzi w zmanipulowany sposób do produkcji spotu promującego Telewizję Publiczną.
TVP rozstaje się z Robertem Makłowiczem. To efekt sporu o wykorzystanie jego wizerunku i wypowiedzi w zmanipulowany sposób do produkcji spotu promującego Telewizję Publiczną. Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Gazeta
Reklama.
Przypomnijmy, iż zaledwie kilka godzin wcześniej informowaliśmy w naTemat, że Robert Makłowicz nie ustawał w walce o to, by TVP przestała przedstawiać go jako jedną ze swoich twarzy. Wezwał on Telewizję Publiczną do zaprzestania emisji spotu promocyjnego, w którym wykorzystano jego wypowiedź. Sprawą mieli zajmować się już głównie jego prawnicy.
A zaczęło się od tego, że Makłowicz oburzeniem zareagował na wykorzystanie fragmentu z jego udziałem we wspomnianym spocie promującym TVP. W materiale tym Robert Makłowicz "występuje" m.in. obok postaci takich, jak Danuta Holecka, Michał Rachoń czy Krzysztof Ziemiec. Wszystko zmontowano tak, by wypowiadane przez niego słowa "smakuje wyłącznie słodko i doskonale" brzmiały jak pochwała oferty Jacka Kurskiego i spółki.
W rzeczywistości to jednak tylko wyrwany z kontekstu fragment wypowiedzi na temat jednego, konkretnego programu "Bake Off. Ale ciacho!". – Powiedziałem, że telewizja smakuje różnie. A program "Bake Off. Ale ciacho!" "smakuje wyłącznie słodko i doskonale" – wyjaśniał Robert Makłowicz w wywiadzie dla naTemat. – Uważam, że poziom programów informacyjnych w TVP w tej chwili jest najgorszy, najbardziej stronniczy od 1989 roku. To jest jasne dla każdego inteligentnego człowieka, niezależnie od tego, jakie ma poglądy. Bo tu w ogóle nie o poglądy chodzi, ale o pewnego rodzaju przyzwoitość i standardy – podkreślił.
Robert Makłowicz długo liczył, że sprawę uda się zakończyć przeprosinami i odpowiednimi wyjaśnieniami ze strony TVP, ale się przeliczył. W piątkowy wieczór opublikował na Facebooku oświadczenie tej treści:

Napisz do autora: jakub.noch@natemat.pl