Nacjonalizm dla niemowlaków. Ulubiona marka przeciwników UE sprzedaje śpioszki w barwach wojennych

Oskar Maya

18 marca 2017, 14:08·1 minuta czytania

Publikacja artykułu: 18 marca 2017, 14:08

Tylko 39 złotych kosztuje pajacyk dla niemowląt marki Red is Bad. W ofercie oprócz wersji "maskującej"z biało-czerwoną flagą są jeszcze inne propozycje. A wydawałoby się, że bejsbola z w barwach narodowych już nic nie przebije...

"Tylko z polskich komponentów" Fot Redisbad

Reklama.

"Pajacyk niemowlęcy z haftowaną na piersi flagą Polski w kształcie serca, uszyty z dzianiny z kamuflażem inspirowanym wzorem maskowania używanym przez żołnierzy generała Stanisława Sosabowskiego z 1. Samodzielnej Brygady Spadochronowej - pierwszej w historii Wojska Polskiego jednostki spadochronowej" – zachęca do kupna strona internetowa marki.

https://youtu.be/eN-lehDESNU

Można tam również doczytać, że wszystkie pajacyki zostały wyprodukowane z "polskich komponentów" i posiadają "polską jakość". Red is Bad jest od dawna uważana za ulubioną markę prawicowych środowisk. Jak zauważył Michał Zaczyński, znany krytyk mody: "to jedna z ulubionych marek zadymiaczy, neofaszystów i ksenofobów".

Na rynku, o czym także pisaliśmy można znaleźć także biało-czerwone kije bejsbolowe z nadrukowanym wizerunkiem powstańców warszawskich, Małego Powstańca czy husarii. W 2015 roku w koszulce marki Red is Bad prezydent Andrzej Duda został sfotografowany podczas lotu z oficjalną wizytą do Chin.

Napisz do autora: oskar.maya@natemat.pl

Reklama.