Reklama.
Różne są sposoby upamiętniania bohaterskiej walki powstańców warszawskich. Teraz do wachlarza możliwości dołącza spuszczenie komuś manta. Wszystko dzięki producentowi kijów bejsbolowych, który zaczął sprzedaż tych gadżetów z wizerunkami Małego Powstańca czy husarii. Firma zastrzega, że nie bierze odpowiedzialności za sposób użycia kija.
Napisz do autora: kamil.sikora@natemat.pl