"Odbierzmy PiS narzędzie haniebnej propagandy, sprzeciwmy się fałszowaniu rzeczywistości, budowaniu narodowo-katolickiego fundamentalizmu, tworzeniu niebezpiecznej sekty fanatycznych wyznawców i ponad wszystko – sprzeciwmy się odzieraniu z ludzkiej godności tych, których prezes PiS wskazuje fanatykom jako wrogów ojczyzny. Bądźmy tego dnia obecni i widoczni. Pokażmy własną pamięć, własne przekonania, własne wartości i determinację w ich obronie przed pochodem fanatycznego, totalitarnego szaleństwa jawnych wrogów demokracji." Czytaj więcej
"Obywatele RP" tak będą obchodzić rocznicę smoleńską. "To będzie test, czy władza wzniesie się ponad ideologiczne spory"
Obywatele RP szykują się do kontrmanifestacji 10 kwietnia, którą uznają za legalną. Co więcej, zamierzają dołączyć do państwowych obchodów rocznicy smoleńskiej. Albo zwartymi grupami, albo pojedynczo. Co z tego wyniknie? Czy policja im na to pozwoli? W internecie tak apelują o godne uczczenie pamięci ofiar katastrofy: "Nie bierz wuwuzeli, zachowuj się godnie. Bądźmy tego dnia obecni i widoczni. Pokażmy własną pamięć".
Reklama.
Już widać reakcje na ich zapowiedź. Portal wPolityce pisze: "To się nie mieści w żadnych cywilizacyjnych normach! Obywatele RP chcą zakłócić obchody rocznicy katastrofy smoleńskiej?"
"Jak to zakłócić? To oni nie mogą świętować? To święto tylko dla PiS?" – pyta jeden z internautów w odpowiedzi na ten tweet.
"Obywatele RP" zbiorą się jutro o godz. 18. na warszawskim pl. Piłsudskiego na "Kontrmiesięcznicy o godny spokój ludzkiej żałoby". W ten sposób chcą uczcić pamięć ofiar katastrofy smoleńskiej. "Zgromadzenia państwowe nie podlegają ustawie o zgromadzeniach publicznych, dlatego kontrmanifestacja będzie legalna" – twierdzą.
– Wszystko wskazuje na to, że tegoroczne obchody będą miały partyjny charakter – powiedział Paweł Kasprzak z "Obywateli RP", cytowany przez "Newsweek Polska". Dodał, że obecność zorganizowanej przez niego kontrmanifestacji ma być testem "na to czy władza będzie w stanie wznieść się ponad ideologiczne, religijne i partyjne spory i zapewnić udział wszystkim obywatelom w celebrowaniu pamięci tego wydarzenia".
Po krótkim zgromadzeniu wyruszą pod Pałac Prezydencki, gdzie będą odbywać się uroczystości państwowe, zorganizowane przez resort kultury i dziedzictwa narodowego. Podczas dzisiejszej konferencji prasowej Wojciech Kinasiewicz z "Obywateli RP" tłumaczył, że zgromadzenie jest całkowicie legalne. "Zarówno na Trębackiej, jak i na Placu Zamkowym będziemy dołączać do obchodów państwowych rocznicy smoleńskiej. Zrobimy to albo zwartymi niewielkimi grupami albo pojedynczo. To będzie zależało od tego, jaka będzie jutro organizacja uroczystości państwowych" – mówił Kinasiewicz, cytowany przez portal Interia.pl.
Przyznał także, że służby mundurowe, policja, mogą próbować im to uniemożliwić", dlatego apeluje o godne uczczenie pamięci. "Nie bierz wuwuzeli i gwizdków", "Zachowaj się godnie" – czytamy w mediach społecznościowych.
źródło: Newsweek.pl, Interia.pl
Reklama.