
Reklama.
"Głos Wągrowiecki" nagle zdobył szaloną popularność wśród internautów. Wszystko dzięki świątecznej okładce, na której umieścił kadr z satyrycznego filmu "Żywot Briana". Opatrzył ją podniosłym tytułem "Droga, która wciąż trwa". Poniżej, na co zwrócili uwagę rozbawieni internauci, reklama z wdzięcznym napisem "autokasacja". Scena ukrzyżowania z "Żywotu Briana" jest kultowa wśród fanek i fanów Monty Pythona.
Podczas gdy okładka podbija sieć, "Głos Wągrowiecki" tłumaczy, że nie doszło ani do trollingu, ani do pomyłki. W wydaniu znajduje się tekst o ukrzyżowaniu w filmach - wśród tych dzieł recenzent uwzględnił również "Żywot Briana".
Redakcja tygodnika tłumaczy i protestuje, a internauci nie mogą zachować powagi. Na fanpage'u lokalnego tygodnika pojawiają się komentarze z wyrazami szacunku. "Głosie Wągrowiecki, za tego Monty Pythona na jedynce macie mój dozgonny szacun i respekt. Wesołych!" - pisze Dorota.