1 maja przyjezdni czekali wiele godzin, by dostać się na
Kasprowy Wierch, jak powiedział "
Dziennikowi Polskiemu" lokalny sprzedawca pamiątek, od lat nie widział "aż takiej kolejki". Na parkingach brakuje miejsce, do parkowania służą już pobocza. Głównym celem wycieczek jest Morskie Oko.
Fotograf Bartosz Jurecki, współpracujący z "Tygodnikiem Podhalańskim", pokazał filmik na zakorkowanych tatrzańskich dróg, dzieli się też zdjęciami z majówkowego oblężenia na Facebooku.