Upał wypędził warszawiaków nad Wisłę. Setki plażuje, co śmielsi usiłują zamoczyć nogi, a nawet więcej. Zatroskana bezpieczeństwem stołeczna policja grozi amatorom kąpieli mandatami – dla ich dobra – 250 zł.
– To jakiś absurd – Alicja, jedna z plażowiczek komentuje ostrzeżenia policji. Lubi przychodzić na plażę przy Poniacie, czyli przy moście Poniatowskiego w Warszawie. To miejsce od lat cieszy się popularnością. Chociaż raz wypada zaliczyć tutaj "plażingu".
– Nie weszłabym do wody, bo słabo pływam – dodaje Alicja. – Bzdura – Jacek z Pragi komentuje grożenie mandatem. Tymczasem policjanci ze stołecznej komendy ostrzegają, że to miejsce jest szczególnie niebezpiecznie. Za pływanie pod mostem grozi mandat do 250 zł. Najlepiej, jak dodaje policjant, Piotr Świstak: – Pływajmy w miejscach, gdzie blisko jest ratownik.
Trudno go jednak wypatrzyć nad Wisłą w centrum Warszawy. Dziś przydałby się, bo fala upałów zachęciła setki warszawiaków do plażowania. Niektórzy nie zważają na wysoki stan Wisły. Źródło: rmf24.pl