
A wydawało się, że były rzecznik prezydenta Andrzeja Dudy Marek Magierowski trafi na boczny tor polityki. Spekulowano, że jego niedawna rezygnacja ze stanowiska w Pałacu Prezydenckim to cena za krytykę pod adresem rzeczniczki Prawa i Sprawiedliwości Beaty Mazurek. Tymczasem po kilku tygodniach okazuje się, że Magierowski zaczyna ministerialną karierę.
REKLAMA
Marek Magierowski był rzecznikiem Andrzeja Dudy od grudnia 2015 roku. Niespodziewanie 5 maja złożył rezygnację. Oficjalnym powodem takiej decyzji miały być względy osobiste. Jednak nawet prawicy szeptano, iż w rzeczywistości Magierowski w ten sposób płacił za swoją krytykę pod adresem rzeczniczki PiS Beaty Mazurek.
Teraz Prawo i Sprawiedliwość znalazło jednak dla byłego prezydenckiego rzecznika nową posadę. I to nie byle jaką. W Ministerstwie Spraw Zagranicznych Marek Magierowski będzie zastępcą Witolda Waszczykowskiego, a jego głównym zadaniem będą kontakty z Azją. Przypomnijmy, iż już przed "rzecznikowaniem" kilka miesięcy pełnił on w Kancelarii Prezydenta funkcję ekspert ds. dyplomacji publicznej.
