
W tle dużo zieleni i żółte tulipany, w "przebitkach" – dzieci malujące jajka na Wielkanoc. "Niezłe jaja" – dziś komentują internauci, dowiadując się, ile to kosztowało. Na profilu "Dane publiczne" na Twitterze opublikowano właśnie informację, ile Kancelaria Premiera zapłaciła za nagranie życzeń Wielkanocnych premier Beaty Szydło.
REKLAMA
A dokładniej za – ostrzegamy, pisownia oryginalna – "nagranie sygnału video (wizja i fonia), montaz materiału oraz wypożyczenie plomptera z obsługą - nagranie życzeń wielkanocnych PRM B. Szydło". Cała ta usługa kosztowała Kancelarię Premiera 18 tys. 450 zł.
"Z publicznych pieniędzy oczywiście" – przypomina jeden z internautów. Wielu innych zastanawia się, co to jest "plompter".
Zapewne to z owego "plomptera" premier Beata Szydło w połowie kwietnia odczytała wielkanocne życzenia.
I bez wątpienia te życzenia wypadły dużo lepiej, niż zamieszczone przez marszałka Sejmu zdjęcie z partyjnego "jajeczka", które wywołało mnóstwo kpin.
