Reklama.
Reklama.
Reklama.
"Człowiek kalka". Nastolatek w Sejmie idealnie pokazał, jak młodzież daje sobie robić pranie mózgu
Michał Cywiński, który wygłosił dziś w Sejmie przemówienie zakończone podarciem flagi Unii Europejskiej to młody, elegancko ubrany młodzieniec, wygłaszający frazesy i formułki niczym z "przekazu dnia". Jednym słowem – idealny kandydat na przyszłego parlamentarzystę. Szkoda, że to niemal wierna kopia jednego z najbardziej eurosceptycznych polityków.
Reklama.
– Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie – ta myśl Jana Zamojskiego chyba nigdy nie była tak aktualna jak dziś. Oto w Sejmie przemówił przedstawiciel młodego pokolenia, który dopiero za kilka lat wejdzie w dorosłość. I jeśli będzie miał dość ambicji, to prędzej czy później może trafić na sale plenarną jako prawdziwy poseł.
Atak klonów
Jednak na razie trudno się spodziewać, by w przyszłości stał się wielkim mężem stanu. Dziś jest po prostu kalką Janusza Korwin-Mikkego i innych eurosceptyków. Michał Cywiński udowodnił dziś, że reforma edukacji faktycznie jest potrzebna. Zamiast jednak zwiększać liczbę lekcji religii warto zastanowić się na tym, by w szkole dzieci poznawały historię najnowszą swojej ojczyzny i miały ciekawszy program na lekcjach wychowania obywatelskiego. Może wówczas, zamiast wkuwać na pamięć informacje na temat sędziów nazywanych przez niektórych polityków "grupą kolesi" będą miały świadomość, jak ważne są elementarne wartości. Takie jak pokój, równość, demokracja i zasady prawa.
Jednak na razie trudno się spodziewać, by w przyszłości stał się wielkim mężem stanu. Dziś jest po prostu kalką Janusza Korwin-Mikkego i innych eurosceptyków. Michał Cywiński udowodnił dziś, że reforma edukacji faktycznie jest potrzebna. Zamiast jednak zwiększać liczbę lekcji religii warto zastanowić się na tym, by w szkole dzieci poznawały historię najnowszą swojej ojczyzny i miały ciekawszy program na lekcjach wychowania obywatelskiego. Może wówczas, zamiast wkuwać na pamięć informacje na temat sędziów nazywanych przez niektórych polityków "grupą kolesi" będą miały świadomość, jak ważne są elementarne wartości. Takie jak pokój, równość, demokracja i zasady prawa.
Jak widać, nie wszyscy. Część "poznaje świat" dzięki politykom. Cywiński jest żywym dowodem na to, że nawet najgłupsze słowa polityków odpowiednio często powtarzane mogą trafić na podatny grunt. Jak pisze jeden z komentujących wystąpienie Cywińskiego, "nie zna życia, nic nie wie o komunie, plecie to co mu starsi napisali". Kto? Można się tylko domyślać. W sieci odnajdujemy zdjęcie, na którym Cywiński pozuje z Januszem Korwin-Mikke.
Najważniejszy szczegół – muszka
Michał Cywiński nie tylko mówił jak Janusz Korwin-Mikke, ale najwyraźniej próbował się do niego upodobnić także wyglądem. Ten sam lekki uśmieszek na twarzy, taka sama muszka zamiast krawata. Jakby mniej siwych włosów na głowie, ale poza tym kopia niemal doskonała.
Michał Cywiński nie tylko mówił jak Janusz Korwin-Mikke, ale najwyraźniej próbował się do niego upodobnić także wyglądem. Ten sam lekki uśmieszek na twarzy, taka sama muszka zamiast krawata. Jakby mniej siwych włosów na głowie, ale poza tym kopia niemal doskonała.
Dlatego nie można się dziwić, że film dokumentujący występ młodzieńca został opublikowany na stronie Facebooka partii KORWiN, gdzie ze zrozumiałych względów cieszy się popularnością. Lider partii może mieć powody do dumy, rośnie nowe pokolenie eurosceptyków i jego wiernych naśladowców.
Reklama.