Rasizm na stronie kibiców Śląska Wrocław? Anglia przegrała z Włochami, bo "Murzyni nie są od myślenia"

"Murzyni" nie są "od myślenia", nie potrafią strzelać rzutów karnych i właśnie dlatego Anglia przegrała w ćwierćfinale Euro 2012 z reprezentacją Włoch. To teza tekstu "Czarny dzień Anglii" opublikowanego na stronie internetowej kibiców Śląska Wrocław.

Na stronie internetowej kibiców Śląska Wrocław (fanslask.com) tuż po ćwierćfinałowym meczu Euro 2012 Anglia-Włochy pojawił się artykuł, w którym "redakcja" wyjaśnia przyczyny porażki Anglików (przegrali po rzutach karnych). Z tekstu dowiadujemy się, że to "murzyni" z reprezentacji Anglii winni są przegranej.

Czytaj także: Rasizm na stadionach? Winni: rodzice, katecheci i lektury szkolne

"Pierwszy mecz na Euro, który rozstrzygnął się karnymi, jest dowodem na to, że niektórzy potrafią biegać, a inni są od myślenia" – piszą autorzy. Od "myślenia", czyli od strzelania rzutów karnych, są – zdaniem redakcji – zawodnicy o jasnym kolorze skóry. Dowód? "Na dziewięć rzutów karnych, trzy wykonywali Murzyni. (…) Z tych trzech trafił tylko jeden. Na sześć pozostałych karnych, wykonywanych przez zawodników o dużo jaśniejszym kolorze skóry, nie wykorzystano tylko jednego".

"Na dziewięć rzutów karnych, trzy wykonywali Murzyni. (…) Z tych trzech trafił tylko jeden. Na sześć pozostałych karnych, wykonywanych przez zawodników o dużo jaśniejszym kolorze skóry, nie wykorzystano tylko jednego".

Pod tekstem kibice Śląska rozpoczęli dyskusję. "Rasizm powinien nie istnieć, tak jak Murzyni", "Nie jest żadną tajemnicą, że biały człowiek jest mądrzejszy od czarnego", "Murzyni są najlepsi w koszykówkę bo lubią dziurawe kosze" – to niektóre komentarze.

Czytaj także: Balotelli o Euro: Jeżeli ktoś rzuci we mnie bananem, to go zabiję

Redaktorem naczelnym serwisu fanslask.com jest Roman Zieliński, kibic Śląska i autor kilku książek. Ostatnia z nich nosi tytuł "Jak pokochałem Adolfa Hitlera". Tak Zieliński mówił dziennikarzowi portalu wroclawianie.info o fragmencie książki poświęconej czarnoskórym: "Po lekturze bohater historyjki, Murzyn, nie wzbudzi twojej sympatii, to gwarantuję. Powiem więcej, ta sytuacja i jej bohater nie wzbudzą sympatii nawet murzynofilów. Tyle, że oni znajdą wytłumaczenie, nawet wiem, jak zabrzmi: Przecież tego nie musiał robić Murzyn, równie dobrze mógł ktoś biały. Problemem murzynolubnych jest fakt, że właśnie Murzyn okazał się skurwielem."