
Reklama.
Według szefowej rządu "Polska jest świetnie rozwijającym się, bezpiecznym, stabilnym państwem". – Ci, którzy nas krytykują, robią to bardzo często z partykularnych względów, ponieważ dostrzegają w nas rywala. Są tacy, którzy próbują utrzymać w UE dotychczasowy status quo, bo to gwarantuje im zabezpieczenie ich interesów –stwierdziła.
– My mamy odwagę mówić na arenie międzynarodowej o ważnych sprawach, tych dot. spraw zwykłych ludzi. Mamy odwagę nie zgadzać się z poprawnością polityczną. Bronimy ludzi, bezpieczeństwa, mówimy o rozwoju i to wszystko przynosi efekty. Będziemy to robić nadal – mówiła. – UE nie prowadzi sobie ze swoimi problemami, jeżeli elity brukselskie nie zaczną wreszcie koncentrować się na tych sprawach, które poruszają traktaty i na sprawach państw członkowskich, obywateli UE – dodała.
Jej zdaniem, "jeśli UE ma trwać, ma się rozwijać, ma być stabilna i jednolita, to musi się zreformować". Szydło podkreśliła też, że Polska jest otwarta na dialog, ale "nie zgodzimy się na narzucanie spraw niezgodnych z traktatami, które mogą zagrozić bezpieczeństwu Polski". Poradziła też politykom opozycji "by pozbyli się kompleksów".