Adam Hofman: Andrzej Duda musi sobie pozamykać pewne rzeczy, które się pootwierały. Od kabaretowych po poważne

Adam Hofman w najnowszym wywiadzie oceniał jakie są największe zagrożenia stojące przed prezydentem Andrzejem Dudą i całym PiS. Fot. Marek Podmokły / Agencja Gazeta

Tego typu rad we wtorkowy poranek na antenie RMF FM prezydentowi Andrzejowi Dudzie udzielał były wieloletni rzecznik prasowy Prawa i Sprawiedliwości Adam Hofman. W rozmowie z Robertem Mazurkiem zdradził też, jakie są "dwie rzeczy, które mogą wywrócić PiS".

W ocenie Adama Hofmana, dla prezydenta Andrzeja Dudy największym zagrożeniem może być "przespanie okresu przygotowawczego". – Bo odpalić kampanię trzeba za rok. Ale musi być na to gotowy, musi sobie pozamykać pewne rzeczy, które się pootwierały. Różne. Od kabaretowych po poważne – mówił. – Od próby zrobienia go negatywną ikoną kabaretowej popkultury, aż po takie poważniejsze polityczne – doprecyzował.

Adam Hofman

były rzecznik PiS na natnie RMF FM

Prezydent musi być gotowy na silną zmianę tendencji, która w Europie już jest widoczna. To jest taka youngizacja, od młodości polityki europejskiej - Francja, Austria, kilka krajów w Unii Europejskiej, pewnie ta scena polityczna, jak się ją obserwuje szczegółowo też tak wygląda. Idzie taka tendencja, żeby wybierać ludzi coraz młodszych, z tego pokolenia nowego. To jest walka, może nie młodego ze starym, ale dobrze to widać na wczorajszym prostym sporze na ulicach, Uber kontra taksówki, nowy porządek kontra stare zasady.

Jednak Robert Mazurek ciągnął Adama Hofmana za język także w sprawie tego, na co przygotować powinno się całe Prawo i Sprawiedliwość. Były rzecznik formacji Jarosława Kaczyńskiego zaczął od wyjaśnienie, dlaczego – jego zdaniem – władzy niezbyt mocno zaszkodzi najnowsze zamieszanie wokół szykowanej w PZU posady dla obecnej szefowej Kancelarii Prezydenta Małgorzaty Sadurskiej.

Jak tłumaczył, na to, co zaszkodziłoby Platformie Obywatelskiej, wyborcy PiS patrzą inaczej. – Platformę "wynajęto" do czegoś innego – "wynajęto" ją do tego, że będą tacy profesjonalni, europejscy, tylko menadżerowie, itd. PiS "wynajęto" do czegoś innego i PiS te rzeczy, do których zostało "wynajęte" już właściwie zrobiło. Mamy 500+, mamy przywracanie godności – stwierdził.

W tym kontekście Adam Hofman zwrócił uwagę, iż "ten bodziec już przestaje działać". – Za chwilę musi być jakiś nowy. To jest czynnik, który może zaszkodzić PiS. Czyli bodziec 500+ przestanie działać, nie będzie nowego. Jest też drugi - zmiana trendu. To są dwie rzeczy, które mogą wywrócić PiS – ocenił.

źródło: RMF FM