Jacek Kurski chce, żeby ZAIKS przekazał pieniądze z tytułu tantiem za "Nocną zmianę" na konto archidiecezji gdańskiej.
Jacek Kurski chce, żeby ZAIKS przekazał pieniądze z tytułu tantiem za "Nocną zmianę" na konto archidiecezji gdańskiej. Fot. Adam Stępień / Agencja Gazeta

Film "Nocna zmiana", którego współtwórcą jest Jacek Kurski, w ostatnim czasie był aż sześciokrotnie emitowany na antenie publicznej telewizji. Prezes TVP odpierając zarzuty dotyczące konfliktu interesów zapowiadał, że pieniądze z tantiem przekaże na cele charytatywne. Wygląda na to, że dotrzymał słowa.

REKLAMA
"Nocna zmiana" to film dokumentalny opowiadający o kulisach upadku rządu Jana Olszewskiego. Jacek Kurski był jego reżyserem i autorem.
Wiele osób zastanawiało się, czy Kurski nie narusza standardów pracy dziennikarskiej, bo – jako autor – ma prawo do tantiem, które – jako prezes – sam by sobie wypłacił.
Kurski w odpowiedzi na te wątpliwości zapowiedział, że nie weźmie ani grosza, a wszystkie pieniądze przeznaczy na cel charytatywny. I tej obietnicy dotrzymał. Właśnie opublikował na Twitterze dokument skierowany do Stowarzyszenia Autorów ZAIKS, w którym wskazuje Caritas Archidiecezji Gdańskiej jako adresata wszystkich przelewów, jakie z tytułu tantiem dostałby za emitowany film. Co więcej – zastrzega, że archidiecezja ma dostawać pieniądze tak długo, jak Kurski będzie prezesem TVP.
Pytanie tylko, czy prośba skierowana do ZAIKS zostanie wypełniona. Dziennikarka Dominika Wielowieyska ma co do tego wątpliwości. Zaznacza, że ZAIKS nie ma takich uprawnień, aby zrobić to, o co prosi prezes TVP.