Tę informację potwierdził dziennikarzom stacji rzecznik Komendy Głównej
Policji Mariusz Ciarka. Funkcjonariusz odpowiedzialny za śmierć Igora Stachowiaka w ostatnich tygodniach przebywał na zwolnieniu lekarskim. Postępowanie dyscyplinarne przeciwko policjantowi wszczęto w maju ub.r. Ponownie sprawą zajęto się w tym samym miesiącu bieżącego roku.
Wówczas gdy dziennikarze TVN ujawnili nagrania, pokazujące jak policjanci traktują 25-latka, zatrzymanego na wrocławskim komisariacie. Widać na nich, że nie stawia oporu, jest skuty kajdankami, ale jest rażony prądem z paralizatora.