Tysiące osób chcą wiedzieć, jak ukryć zwłoki. Nietypowe warsztaty o zbrodni prawie doskonałej

Warsztat „Metody maskowania zwłok i pozorowania zabójstwa na samobójstwo lub nieszczęśliwy wypadek przez sprawców zabójstw” to hit internetu. Fot. Dariusz Borowicz / Agencja Gazeta

Zakopanie, zatopienie lub zabetonowanie zwłok. Pozorowanie zabójstwa na samobójstwo i nieszczęśliwy wypadek. W teorii i praktyce. Nie dajcie się zwieść pozorom! Nikt nikogo nie będzie uczył jak mordować i nie zostać schwytanym. Choć tematyka szkoleń w Szczecinie, Gdańsku i Bydgoszczy to trochę sugeruje.

– Nikt nie będzie nikogo uczył jak pozbyć się ciała. Jest to szkolenie o tym, jak próbują robić to sprawcy i jak rozpoznawać podejmowane przez nich próby. Nie ma zbrodni doskonałej i zawsze jest sposób, żeby znaleźć zabójcę - taki jest morał płynący ze szkolenia – mówi nam koordynatorka ze Szczecina. Organizuje je Centrum Psychologii Sądowej. Na koniec uczestnicy dostaną specjalny certyfikat.

Szczecińskie warsztaty na Facebooku robią furorę i prawie każdemu obiły się o oczy. Poziom frustracji w narodzie chyba rośnie, bo na szczecińską edycję "zapisało się" (tj. kliknęło) ponad 20 tysięcy użytkowników. Zmieniono nawet nazwę z przykuwającej uwagę „Metody maskowania zwłok i pozorowania zabójstwa na samobójstwo lub nieszczęśliwy wypadek przez sprawców zabójstw” na bardziej neutralną "Co robią zabójcy w celu uniknięcia odpowiedzialności karnej?". Uczestnicy myśleli, że serio dowiedzą się jak porządnie ukryć zwłoki. Organizatorzy tłumaczą jednak, że szkolenie jest dla osób związanych z kryminalistyką i kryminologią m.in. studentów prawa, psychologii, lekarzy, służb mundurowych, ale też pasjonatów np. filmowców czy pisarzy. Tak, by poszerzyć wiedzę i zwiększyć kompetencje.

Zakopanie zwłok to jeden z wielu sposobów używanych przez morderców. Warsztaty pokażą jakie metody są jeszcze przez nich wykorzystywane Fot. Jarosław Kubalski / Agencja Gazeta

Czy organizatorzy nie boją się, że na zajęcia przyjdą też osoby planujące morderstwo?

koordynatorka szkoleń w Szczecinie

Jeżeli tak by było, to ta osoba rozczaruje się, słysząc że nie ma takiego sposobu który zagwarantowałby jej uchylenie się od odpowiedzialności. A zupełnie poważnie - nie, nie boimy się. Nikt nie ma takich zastrzeżeń do filmów, seriali czy książek kryminalnych. Książki naukowe o tej tematyce są ogólnodostępne. Wszystkim tym mediom można zarzucić to samo, co naszemu szkoleniu.

Na wydarzeniach jest mnóstwo przypadkowych osób. Czy wśród nich są takie, które planują coś złego? Trudno to stwierdzić. Dowiedzą się, że nie ma zbrodni doskonałej, ale przecież, gdy poznają metody, jakich używają śledczy, to możliwe, że będzie im łatwiej oszukać organy ścigania. Zwłaszcza, że program szkolenia w Gdańsku jest bardzo szeroki.

Część I - PROBLEMATYKA MASKOWANIA ZWŁOK - TEORIA.
1. Zjawisko maskowania zwłok.
2. Metody maskowania zwłok:
a. Zakopanie zwłok.
b. Zatopienie zwłok.
c. Zabetonowanie zwłok.
d. Rozkawałkowanie zwłok.
e. Zniszczenie zwłok (spalenie zwłok, rozpuszczenie zwłok w kwasie, rozgotowywanie zwłok).
Część II - PROBLEMATYKA POZOROWANIA ZABÓJSTWA NA SAMOBÓJSTWO LUB NIESZCZĘŚLIWY WYPADEK - TEORIA.
1. Zjawisko pozoracji.
2. Pozorowanie zabójstwa na samobójstwo (m.in. śmierć przez powieszenie, śmierć w wyniku postrzału).
3. Pozorowanie zabójstwa na nieszczęśliwy wypadek.

Brzmi to wszystko dość makabrycznie. A to tylko teoria. Do tego uczestnicy szkolenia wezmą udział w zajęciach... praktycznych. Będą analizować przypadki z praktyk sądowo-lekarskich. A wszystko to pod okiem ekspertów. – To jest szkolenie z zakresu kryminalistyki. Tego typu wiedzę można posiąść po przeanalizowaniu odpowiedniej specjalistycznej literatury. Nikt nie będzie uczył się ukrywać zwłok – zapewnia koordynatorka ze Szczecina.

Czy istnieje zbrodnia doskonała? Gdyby istniała, to nigdy byśmy się o tym nie dowiedzieli. Może być za to zbrodnia niewykryta. W polskim prawie nadal niestety pokutuje zasada "nie ma zwłok - nie ma zbrodni". Historia pokazała setki przypadków morderstw, które uszłyby płazem, gdyby nie drobny szczegół. Nawet jeśli śledztwo ma się ciągnąć latami, jak np. głośne zabójstwo małżeństwa Jaroszewiczów. Tomasz Sekielski, dziennikarz Nowa TV, niedawno odkrył nowe ślady i rozwiązanie zagadki tajemniczej zbrodni z lat 90. może niedługo mieć swój finał. Pomogą w tym m.in. odciski palców znalezione w czasie prac nad dokumentem.

Tymczasem Centrum Psychologii Sądowej dalej prowadzi zapisy. Ze względu na duże zainteresowanie w Szczecinie planuje zorganizować dwie edycje szkolenia. Koszt? Niecałe 200 zł.