15 tys. udostępnień, 37 tys. lajków i blisko 2,5 tys. komentarzy – to bilans reakcji internautów na Twitterze na nowe zdjęcie nowego prezydenta Francji, opublikowane 3 godziny temu. To nie jest zwykła fotografia, lecz oficjalny portret Emmanuela Macrona. Jak podkreśla dr Janusz Sibora, zdjęcie niesie ukryte znaczenia, które można dostrzec wprawnym okiem.
Swoje zdjęcie prezydent Macron zamieścił na Twitterze wczesnym popołudniem. "Oficjalny portret" – podpisał lakonicznie zdjęcie. Jak mówi dr Janusz Sibora, ekspert ds. protokołu dyplomatycznego, ten portret jest bardzo ważny, bo zawiśnie teraz w każdej siedzibie francuskich władz w kraju i za granicą. Jakie ukryte znaczenia można odczytać z portretu Macrona?
Zdaniem eksperta, znaczący jest fakt, że prezydent Macron stoi przy szeroko otwartym oknie. – To od razu skojarzyło mi się z francuskim aggiornamento – mówi dr Sibora. Jak tłumaczy, oryginalne, watykańskie aggiornamento odnosiło się do postawy papieża Jana XXIII (1958-1963), który za cel postawił sobie "przewietrzenie" Kościoła rzymskokatolickiego. – Macron wpuszcza świeże powietrze do Pałacu Elizejskiego – mówi dr Sibora.
Ale to nie jedyny elementy warte uwagi na fotografii. – Mojej córce prezydent Macron w tej pozie skojarzył się z Supermanem szykującym się do lotu. Każde pokolenie możne znaleźć coś dla siebie – śmieje się ekspert. Dr Sibora podkreśla również, że obok prawej dłoni prezydenta Francji leżą dwa smartfony, które mają wywoływać skojarzenia z nowoczesnością.
Element tradycji intelektualnej zapewniają za to książki – jedną z nich są "Pamiętniki wojenne" Charlesa de Gaulle'a. – To ciekawe, że nie wyeksponował jego powojennych pamiętników. Czyżby szykował się na symboliczną wojnę? – zastanawia się ekspert.
Dr Janusz Sibora zwraca też uwagę na to, że Macron samodzielnie i bardzo drobiazgowo przygotowywał tło do oficjalnego portretu. Widać to na opublikowanym w sieci filmiku. – Nowy prezydent Francji łączy popkulturę z tradycją intelektualną Francji – mówi dr Sibora. A flaga europejska w tle, obok francuskiej? – W prawie wszystkich krajach Unii Europejskiej obecność europejskiej flagi to coś oczywistego – podsumowuje ekspert.