Po wygranych przez PiS wyborach szefem TVP został Jacek Kurski. Telewizja publiczna jest krytykowana za powielanie propagandy partii rządzącej.
Po wygranych przez PiS wyborach szefem TVP został Jacek Kurski. Telewizja publiczna jest krytykowana za powielanie propagandy partii rządzącej. fot. Filip Klimaszewski / Agencja Gazeta

Wizyta u dentysty nie musi być bolesna. Z takiego założenia najwyraźniej wyszła stewardessa, która będąc w poczekalni poprosiła recepcję o zmianę kanału z TVP Info na TVN motywując, że tej pierwszej nie da się oglądać. Jak pisze, jej prośba spotkała się ze zrozumieniem innych czekających na wizytę. W efekcie wyłączono TVP Info i włączono TVN.

REKLAMA
Całą sytuację kobieta opisała na Twitterze. W swoim wpisie oznaczyła TVP Info.
logo
twitter.com
Napisała, że nie musiała długo przekonywać recepcjonistki. Jak relacjonuje, powołała się na to, że do nowoczesnej kliniki nie pasuje stacja rodem z PRL, a propaganda przed wejściem do dentysty to zły pomysł. To wystarczyło, by kanał w telewizorze został zmieniony.
logo
twitter.com
Wpis kobiety został polubiony już ponad 600 razy, ale wzbudził mieszane reakcje – negatywne ze strony zwolenników partii rządzącej i pozytywne reakcje reszty internautów. Stewardessę skrytykował współpracownik TVP, Łukasz Warzecha, który zaczął się zastanawiać, czy stewardessa nie stosuje klauzuli sumienia wobec pracowników stacji i wyborców PiS, odmawiając obsługiwania ich na pokładzie. Zasugerował też, że kobieta, która wyłączyła TVP Info, cierpi na fobię. Obawia się także, że może napluć pracownikowi TVP do kawy i chować konserwatywne pisma.
Tymczasem stewardessa tłumaczy prawicowemu publicyście, że czym innym jest praca, a czym innym wizyta u dentysty.