Reklama.
Podczas wypadu na zakupy do jednego z warszawskich sklepów monopolowych poseł Prawa i Sprawiedliwości Stanisław Pięta spotkał się z tak rzekomo hołubionym przez "dobrą zmianę" suwerenem. Gdy ten suweren zaczął wznosić okrzyki "będziesz siedział" politykowi zabrakło odwagi, by wyjść ze sklepu.