
Ta miłość nie zna granic. Niemcy wpadli w rozpacz na widok polskiego piwa rozlanego na trasie A9. Teraz kolejny wypadek ciężarówki wiozącej złocisty płyn chyba przeleje czarę goryczy. Polscy piwosze już komentują – "Uczcijmy to minutą ciszy."
REKLAMA
Tym razem złocisty napój popłynął po asfalcie drogi krajowej nr 27. Trasa wiedzie z Zielonej Góry do Nowogrodu Bobrzańskiego. Cieszy się złą sławą "drogi śmierci" i tym razem kostucha również była blisko.
Początkowo zderzyły się dwie ciężarówki, przy czym jedna z nich w drodze do rowu uderzyła jeszcze w auto osobowe. Trzy osoby z potłuczeniami trafiły do szpitala. Natomiast ładunek z piwem wypadł na jezdnię.
Niedawno podobny wypadek, na szczęście bez ofiar, pokazała na Twitterze niemiecka ZDF.
Niemieccy piwosze wpadli wtedy w rozpacz. Teraz kolejny powód do smutku. Miłośnicy złocistego trunku w Polsce już płaczą.
Źródło: TVN24
