Papież Franciszek pogratulował parze homoseksualnej z Brazylii decyzji o chrzcie trojga adoptowanych dzieci. List z gratulacjami z Watykanu przekazał jeden z asesorów w Sekretariacie Stanu stolicy Apostolskiej Paulo Borgia. I Zaskoczona jest nie tylko para brazylijskich gejów.
53-letni Toni Reis i 59-letni David Harrad są parą ponad ćwierć wieku, ale swój związek sformalizowali dopiero w 2011 r., gdy brazylijski sąd najwyższy uznał dopuścił zawieranie związków homoseksualnych. W tej decyzji przyznał im także prawo do zawarcia małżeństwa i adopcji dzieci. Przez sześc ostatnich lat Reis i Harrad adoptowali troje dzieci: Allysona (16 lat) i rodzeństwo Jéssikę (14 lat) i Filipe (12 lat).
Zdecydowali się je także ochrzcić, jednak cztery razy otrzymywali odmowę od lokalnych księży. Dopiero po tym jak zgłosili się do arcybiskupa Kurytyby José Antonio Peruzzo, otrzymali zgodę. Po przygotowaniach, jakie przeszły dzieci w swojej parafii, ich chrzest odbył się 23 kwietnia w katedrze w Kurytybie.
Jeden z rodziców postanowił napisać o tym w liście do papieża. Jak sam pisze mówi, nie spodziewał się odpowiedzi. Jednak ta nadeszła i zaskoczyła wszystkich. "Papież Franciszek życzy Panu szczęścia, przyzywając dla jego rodziny obfitości łask Bożych, abyście stale i wiernie żyli po chrześcijańsku jako dobre dzieci Boże i Kościoła" - napisano w liście z Watykanu. – Jestem bardzo szczęśliwy. Teraz mogę już umrzeć spokojny – oświadczył mediom Reis, który opublikował zdjęcie listu z Watykanu na swoim profilu na Facebooku.
Papież Franciszek znany jest z dosyć liberalnego, jak na watykańskie standardy, podejścia m.in. do homoseksualizmu czy rozwodników, co wywołuje liczne kontrowersje i nieprzychylne komentarze wobec papieża. Po tej informacji pozostało czekać na komentarze polskiej prawicy i kościoła.