Pretekstem do ataku na
Przystanek Woodstock stał się tym razem materiał brytyjskiego tabloidu "Daily Star". Gazeta w tytule galerii z imprezy napisała, że to "najbrudniejszy festiwal". Wiadomości TVP zbudowały na tym twierdzeniu cały materiał, donosząc o "najbardziej obskurnym festiwalu świata". – To nie opinia kogoś niechętnego festiwalowi, tylko dosłowne tłumaczenie tytułu jednej z brytyjskich gazet. Festiwal, który przyciąga tłumy młodych ludzi, wiele kontrowersji budzi także w Polsce – zapowiedział Krzysztof Ziemiec.