Reklama.
– Kontrowersje wywołała pewna reklama, odwołująca się do daty będącej rocznicą wybuchu Powstania Warszawskiego, które pochłonęło życie prawie 200 tys. osób – powiedział Michał Rachoń na antenie TVP Info w programie "Minęła dwudziesta". Następnie ostentacyjnie otworzył puszkę napoju Tiger i... wylał jej zawartość na podłogę studia.