Reklama.
"Cała Europa stoi razem z Barceloną" – napisał po czwartkowym zamachu w stolicy Hiszpanii szef Rady Europejskiej Donald Tusk. Natychmiast wytknięto mu, jak reagował po poprzednich atakach terrorystycznych. I zarzucono, że przy kondolencjach stosuje zasadę "kopiuj, wklej".