
Zamach w Barcelonie to kolejny atak na Europę Zachodnią w ostatnich miesiącach. Furgonetka staranowała spacerujących ludzi na Placu Katalońskim w Barcelonie. 13 osób nie żyje, ponad 100 jest rannych. Zaginął także mały chłopiec - 7 letni Julian.
REKLAMA
Chłopiec wraz z mamą przyjechał do stolicy Katalonii na wakacje. W ataku na Placu Katalońskim, mama Juliana została ciężko ranna i przewieziona do szpitala. Nie wiadomo jednak co stało się z jej synkiem. Chłopca poszukuje policja i cała rodzina.
Rodzina Juliana apeluje na Facebooku o udostępnianie na swoich kontach informacji ze zdjęciem zaginionego w Barcelonie chłopca. - Julian ma 7 lat, był razem z mamą, gdy podczas ataku terrorystycznego zostali rozdzieleni - napisał na Facebooku George Cadman, kuzyn chłopca.
Do tej pory hiszpańska policja zatrzymała czterech mężczyzn, jeden został zastrzelony podczas policyjnej obławy. Poszukiwania osób związanych z zamachem trwają.
