Barbara Nowacka
Barbara Nowacka Fot. Franciszek Mazur / Agencja Gazeta
Reklama.
"Od dzisiaj Słupsk ma ulicę Wandy Chotomskiej, pisarki, Honorowej Obywatelki Słupska i rondo Izabeli Jarugi-Nowackiej, posłanki naszej ziemi" – odnotował na Twitterze Robert Biedroń. Na jego gest zareagowała Barbara Nowacka, córka Jarugi-Nowackiej, liderka "Inicjatywy Polska".
"Jestem ogromnie wzruszona! Na wniosek Roberta Biedronia Rada Miasta Słupska przegłosowała, że jedno z rond będzie nosiło... imię mojej Mamy, Izabeli Jarugi Nowackiej. Dziękuję Słupskowi, dziękuję Robert Biedroń :) I stało się to dziś, w 67 rocznicę urodzin Izy" – taki post na Facebooku zamieściła dziś Barbara Nowacka.
Posłanka do sprawy odniosła się także na Twitterze, gdzie raz jeszcze podziękowała Robertowi Biedroniowi.
Izabela Jaruga-Nowacka zginęła 10 kwietnia 2010 roku. Z okazji 7. rocznicy katastrofy smoleńskiej PiS odsłonił tablicę w Kancelarii Premiera, na której upamiętnił tylko ludzi ze swojej partii i pominął wicepremierkę Jarugę-Nowacką.
Wśród dziennikarzy i polityków zawrzało po tym, jak premier Beata Szydło odsłoniła w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów tablicę upamiętniającą członków różnych rządów, którzy w tej instytucji pracowali i zginęli przed siedmioma laty w katastrofie smoleńskiej. Na białym tle złotymi literami wyryto tylko trzy nazwiska: prezydenta Lecha Kaczyńskiego (w przeszłości był ministrem sprawiedliwości), Przemysława Gosiewskiego (był wicepremierem w rządzie PiS) i Zbigniewa Wassermanna (ministrem koordynatorem służb specjalnych w rządzie PiS). Ale pominięto choćby Izabelę Jarugę-Nowacką (była m.in. wiceministrem w rządzie Marka Belki, wicepremierem i sekretarzem stanu w KPRM w rządzie Leszka Millera). Barbara Nowacka w rozmowie z naTemat nazwała to "sortowaniem ofiar katastrofy".