Mistrzostwa świata? A może Igrzyska Olimpijskie? Ledwie kilka dni po zakończeniu Euro 2012 pojawiają się nieśmiałe głosy, by postarać się o kolejną dużą imprezę sportową w Polsce. – Mundial u nas? Realne, ale razem z innym państwem – mówi minister sportu Joanna Mucha.
Jeszcze nie opadł kurz po Euro 2012, a w mediach już słychać pomysły, by Polska starała się o organizację mistrzostw świata w piłce nożnej. Tak dobrze nam poszło z Euro, więc czemu nie mielibyśmy mierzyć wyżej - przekonują optymiści, wśród nich między innymi prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. Premier Donald Tusk nie powiedział "nie". – Byłbym ostrożny (…) Pomyślimy o tym – stwierdził na antenie TVP.
Czytaj także: Najlepsza jedenastka Euro 2012, czyli piłkarze, którzy naszym zdaniem grali najlepiej
Podobnego zdania jest minister sportu Joanna Mucha, która w Poranku Radia TOK FM tak mówiła o pomyśle zorganizowania w Polsce mundialu: – Takie mistrzostwa to jest dużo więcej reprezentacji, większy wysiłek związany ze stadionami. Wydaje mi się, że oznaczałoby to kolejne inwestycje stadionowe i nie jestem pewna, czy jesteśmy w tej chwili na to przygotowani.
Dodała jednak, że "w porozumieniu z innym państwem" organizacja mundialu jest realna.
Pojawiają się też głosy, by zamiast mistrzostw świata postarać się o organizację Igrzysk Olimpijskich. Co na to minister Mucha? – Pierwsze igrzyska, o które można byłoby aplikować, to jest 2024 rok. Bardzo długa perspektywa – powiedziała.