Reklama.
Nad japońską wyspą Hokkaido dziś w nocy polskiego czasu przeleciał pocisk, w Japonii było wtedy tuż po godzinie 6 rano. Pocisk został wystrzelony z Korei Północnej. Początkowo rząd Japonii obawiał się, że rakieta uderzy w północno-wschodnią część kraju. Zostało wysłane nawet ostrzeżenie do mieszkańców za pomocą systemu "J-Alert". Na szczęście pocisk minął kraj i nikomu nic się nie stało. Rozbił się w powietrzu na trzy części, a potem wpadł do oceanu.