Nie wszyscy uczniowie zaczną rok szkolnym z podręcznikami.
Nie wszyscy uczniowie zaczną rok szkolnym z podręcznikami. Fot. Tomasz Stańczak / Agencja Gazeta

Dobra wiadomość dla rodziców i dzieci jest taka, że podręczniki dla podstawówek i gimnazjów będą bezpłatne. Zła: nie wszyscy od razu je dostaną. Kilka procent z ponad 20 tys. szkół nie złożyło jeszcze zamówień na książki, a od przyszłego tygodnia zaczynają się przecież regularne lekcje. W sumie w kilka miesięcy wydawcom udało się przygotować ok. 120 podręczników do wszystkich przedmiotów, z wyjątkiem etyki.

REKLAMA
Zabraknie podręczników nie tylko do etyki, ale i przedmiotów ogólnych do szkół branżowych - podaje "Wyborcza". Jarosław Matuszewski z Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych zapewnia, że większość uczniów będzie miało się z czego uczyć – 95 proc. placówek powinno otrzymać książki w pierwszym tygodniu września – mówi. Im później dana szkoła zamówiła podręczniki, tym jest mniejsza szansa na to, że dostanie je na czas. Niektóre wydawnictwa wciąż dostają zamówienia, bo dyrektorzy mają urwanie głowy w związku z wygaszaniem gimnazjów. Niektórzy "zapomnieli" o starych uczniach, skupiając się na tych nowych.
W tym roku w ręce uczniów trafi 34 mln podręczników. Tytaniczna praca czeka również bibliotekarzy. Książki przed rozdaniem dzieciakom, muszą najpierw "wklepać" do systemu. – Będę miała do wpisania 3,5 tys. podręczników! A dostałam informację, że np. książki do języka polskiego są dopiero drukowane i będą dostarczane do szkół po 31 sierpnia – mówi "Wyborczej" Małgorzata, bibliotekarka z Wielkopolski.
Źródło: Gazeta Wyborcza