Z powodu ucieczki do tunelu ruch został sparaliżowany.
Z powodu ucieczki do tunelu ruch został sparaliżowany. Fot. Kuba Atys / Agencja Gazeta

Nieprzedstawiony mediom mężczyzna podróżował we wtorkowe popołudnie warszawskim metrem bez ważnego biletu. Żeby uciec przed kontrolerami, zdecydował się na bardzo drastyczny krok – wbiegł do… tunelu. W efekcie służby musiały zatrzymać ruch na całej nitce.

REKLAMA
Mężczyzna, który nie miał ochoty na dyskusję z kontrolerami, wbiegł do tunelu na stacji Nowy Świat-Uniwersytet. Linia przez jakiś czas nie funkcjonowała.
– Wartownik Służby Ochrony Metra pobiegł za nim i go ujął. W związku z tym zdarzeniem trzeba było wyłączyć napięcie w trzeciej szynie na odcinku od Świętokrzyskiej do Centrum Nauki Kopernik. Z tego powodu nie było technicznej możliwości, żeby pociągi jeździły – powiedział w rozmowie z TVN Warszawa Paweł Siedlecki z Metra Warszawskiego.
Poszukiwany został ujęty i przekazany policji.
Przypomnijmy, że niedawno w stołecznym metrze doszło do innego incydentu, też na drugiej linii. Znaleziono na Dworcu Wileńskim nieznany pakunek, więc trzeba było dokonać ewakuacji.
Źródło: TVN Warszawa