Reklama.
Tak źle na linii Warszawa-Paryż nie było chyba od czasów ucieczki do ojczyzny naszego pierwszego elekcyjnego króla Henryka Walezego. Prezydent Macron kolejny raz nie szczędzi ostrych słów pod adresem polskiego rządu i przekonuje, że Polska nie jest rzecznikiem Europy Wschodniej.