
Reklama.
Bohater powieści J.K Rowling urodził się 31 lipca 1980 roku. Miał rok, gdy stracił rodziców, po ich śmierci był wychowywany przez wujostwo. Dopiero w wieku 12 lat dowiedział się, że jego rodzice byli sławnymi czarodziejami, a on sam ma jechać do Szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie. Kilka lat później pokonał zabójcę swoich rodziców, lorda Voldemorta i historię można by zakończyć. Jednak na ostatnich stronach pojawia się scena odprowadzenia najstarszego syna na dworzec. Miało to nastąpić dokładnie 19 lat po zwycięskiej walce z "sami wiecie kim". Uwaga – ten dzień jest właśnie dziś. Albus Severin Potter odjechał do szkoły czerwonym pociągiem.
Książki o przygodach małego czarodzieja przyniosły światową sławę J. K. Rowling. Historia została spisana w siedmiu tomach powieści, wydawanych od roku 1997 do 2007. Na ich podstawie nakręcono nie mniej popularne filmy. Sprzedano setki milionów egzemplarzy książki, a Rowling została multimilionerką. Przeciwnicy historii o czarodzieju zarzucali autorce promocję okultyzmu, wśród zagorzałych przeciwników znalazł się między innymi ojciec Tadeusz Rydzyk i środowisko Radia Maryja. Także związki muzułmańskie zakazywały lektury książek o przygodach Harrego Pottera.
Ostatecznie powieść została przetłumaczona na ponad 70 języków, a jej pojawienie się zaliczono do najważniejszych wydarzeń współczesnej popkultury. Przez lata co roku organizowano zloty miłośników Harrego Pottera, a nawet polskie biura podróży wysyłały dzieci i młodzież na tematyczne obozy wakacyjne. Quidditch, czyli fikcyjna gra czarodziejów, rozgrywana na latających miotłach doczekała się swojej mugolskiej (nie-magicznej) wersji i do dziś rozgrywane są mistrzostwa. Harry Potter przeszedł do legendy. Jego syn dziś odjechał do Hogwartu.